środa, 15 grudnia 2010

Projekt owczarni a opłacalność produkcji.

Projekt owczarni a opłacalność produkcji.


Autorem artykułu jest Bartosz Chmielewski




Obecnie, gdy chów owiec w Polsce przechodzi głębokie przemiany, trudno jest wybrać odpowiedni projekt owczarni, który nie tylko będzie spełniał wymogi unijne, będące warunkiem przyznania dotacji, lecz także zapewni nam opłacalność produkcji. Mimo tego, że od kilku lat trwają u nas różnorodne programy odbudowy owczych stad, pogłowie owiec utrzymuje się na bardzo niskim poziomie około 300 000 sztuk, a niewielki wzrost ilości maciorek, dający szansę na to, że ten dział produkcji rolnej jeszcze nie zanika, jest tylko niewielkim pocieszeniem.
Osoby, które zdecydują się w najbliższym czasie na zainwestowanie w projekt owczarni i rozpoczęcie hodowli owiec, czy to stada towarowego, czy też hodowlanego, powinny zdawać sobie sprawę, że nie zarobią na tym kokosów, dlatego też muszą dokładnie zaplanować sobie całe przedsięwzięcie, by uniknąć ewentualnych kłopotów i zagwarantować sobie opłacalność produkcji. Najbardziej opłacalna jest produkcja jagniąt rzeźnych na eksport, lecz pod warunkiem, że będziemy mogli korzystać z dotacji, będących czymś w rodzaju koła ratunkowego w wypadku spadku cen skupu oraz że wielkość produkcji dostosujemy do możliwości własnej siły roboczej. Jeśli ktoś nie chce, by jego projekt owczarni wyglądał tak jak projekty chlewni dla tuczników, gdzie chodzi głównie o uzyskanie odpowiedniej wagi w jak najkrótszym czasie, a warunki bytowania zwierząt, choć zgodne z normami, są dalekie od idealnych, może spróbować swych sił w chowie ekologicznym.

Pierwszym krokiem od którego zależy prawidłowy projekt owczarni jest ustalenie, jaki typ produkcji nas interesuje. Inaczej powinna wyglądać tuczarnia (choć daleko jej do tego poziomu wymagań, który reprezentują choćby projekty chlewni), a inaczej owczarnia uniwersalna. Bez względu jednak na to, jaki typ stada będziemy prowadzić, musimy pamiętać, że produkcja owiec spada w Polsce z roku na rok a jej opłacalność w niektórych regionach jest co najmniej dyskusyjna. Dlatego też nasz projekt powinien być elastyczny, a jeśli dopiero zaczynamy chów owiec, lepiej zacząć od mniejszego budynku niż zainwestować w kombinat i później patrzeć, jak przynosi on straty. Trzeba jednak pamiętać, że w zależności od typu hodowli czy wieku owiec, zwierzętom należy zapewnić odpowiednią ilość miejsca. I tak projekt owczarni uniwersalnej powinien zakładać powierzchnię przynajmniej 1,2-1,8m kwadratowego na każdą matkę z jagniętami; wychowalnia dla młodzieży - 0,7-1,0m kwadratowego na maciorkę i 1,2-1,8m kwadratowego na tucznika; tuczarnia 0,4-0,5m kwadratowego na jagnię, a porodówka 1,0-1,2m kwadratowego na matkę.

Kolejna sprawa to mikroklimat owczarni. W/g norm unijnych stężenie dwutlenku węgla nie powinno przekraczać 3 000 ppm i siarkowodoru do 5 ppm a koncentracja amoniaku nie powinna przekraczać 20 ppm, tak więc przy standardowym zagęszczeniu stada projekt owczarni musi uwzględniać dodatkową wentylację. Na szczęście o wiele mniejsze problemy są z temperaturą, która w przypadku utrzymania samic z jagniętami do 3 miesiąca życia powinna wynosić, co najmniej 6°C, co jest warunkiem dość łatwym do spełnienia przy praktycznie minimalnych nakładach na ogrzewanie. Wybierając projekt owczarni należy też pamiętać, że stosunek okien do podłogi powinien wynosić, co najmniej 1:20, by zapewnić zwierzętom odpowiednią ilość dziennego światła. Zapewnienie dobrostanu zwierząt jest jednym z podstawowych warunków uzyskania dopłat, dlatego też powyższych norm naprawdę warto przestrzegać.

Przykładowe projekty owczarni można znaleźć na http://www.portalrolniczy.pl.

---

Bartosz Chmielewski
Redaktor serwisów: Buduj Dom Pasywny, Materiały Budowlane oraz Artykuły do przedruku



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

1 komentarz:

  1. Interesujący artykuł, po więcej informacji polecam zajrzceć na owcewgorach.pl, tam można dowiedzieć się wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń